Poprawiłam i dodaję tutaj ostatni rozdział powieści Death Note: Another Note, której poprzednie rozdziały znajdziecie tutaj <klik>. Uprzedzam tłumaczenie może być takie trochę nie takie, bo tłumaczyłam je głównie wieczorami i to w dodatku zanim przeczytałam poprzednie rozdziały (tak, tak, mądra ja), ale dzisiaj, jak tylko przeczytałam Another Note to poprawiłam je i jest trochę bardziej sensowne niż wcześniej.
Życzę miłego czytania ^^
Ostatnia
strona
Jednak
nic nie zostało wytłumaczone.
Nie
zostało tutaj zbyt wiele do napisania, więc podsumuję
najważniejsze fakty. Mój wielki i szanowany poprzednik, człowiek,
którego działania miały na mnie bardzo duży wpływ, B, B.B.,
Beyond Birthday – oczywiście, muszę ponownie wytłumaczyć, że
jego mordy nie były same w sobie jego celem. Więc co on robił?
Ponownie, muszę chyba wyjaśnić – był wyzwaniem człowieka,
którego kopiował, największego detektywa stulecia, L.
Kwestia
wygranej lub przegranej.
Konkurs.
Ale
w tym wypadku, co oznaczałoby zwycięstwo B? Jak mógłby ustalić,
że L zniknął? W zwykłej wojnie detektywów, wygrywa ten, który
pierwszy rozwiąże tajemnicę. Jeśli spojrzymy na walkę między L
i mordercą Kirą, L wygrałby, jeśli mógłby udowodnić kim jest
Kira, natomiast Kira zwyciężyłby, gdyby zabił L. Ale co z B i
L'em?
Beyond
Birthday rozwinął następującą teorię.
Skoro
L może rozwiązać każdą sprawę, bez względu na jej trudność,
jeśli stworzy tak trudną, że L nie byłby w stanie jej rozwiązać,
B pokonałby L.
To
były Los Angeles BB Murder Cases*.
Wiedział,
że w chwili, gdy podjął działania, Wammy's House i Watari
ostrzegliby L, więc nie zadał sobie trudu, by ich powstrzymać.
Mógł się tylko domyślać, na którym etapie swojego planu L
wpadnie na jego trop, więc przygotowywał wszystko bardzo starannie,
gotowy na wejście L'a w każdym momencie. Beyond Birthday był
ostrożny i drobiazgowy – i kiedy L faktycznie wkroczył do akcji,
14 sierpnia, tuż po trzecim morderstwie, czas nie był idealny, ale
nie był też zły.
Oczywiście,
L nie działałby samodzielnie, ale starannie wybrałby pionka lub
dwa, co najwyżej trzy - aby dla niego pracowali, prawdopodobnie dwa,
a jeśli B miał szczęście - tylko jednego. Beyond Birthday miał
szczęście. Oczy shinigami natychmiast pokazały mu imię pionka –
Naomi Misora. Agent FBI na urlopie. Ale naprawdę ważne jest to, że
tylko pracowała dla L, a L nie działał bezpośrednio; Beyond
Birthday nie walczył z Naomi Misorą. On dbał tylko o pokonanie
tego, który się za nią ukrywał.
Oto
dlaczego.
B
podszedł Naomi Misorę, nazywając siebie Rue Ryuzaki. Rue Ryuzaki –
L.L.
Dla
każdego z Wammy's House, nie było większego sensu w
identyfikowaniu się z tą literą – a Beyond Birthday wykorzystał
to jako swoją szansę. Nawet Naomi Misora wiedziała co się działo
z detektywami podszywającymi się pod L'a, a B był z Wammy's House,
więc wiedział lepiej niż inni, że taki wybór pokazywał siłę
jego decyzji. Nie zamierzał on przetrwać, więc podjął decyzję.
Był gotowy.
Więc,
jako Ryuzaki, grał głupca, obserwując Naomi Misorę, czasami
prowadząc ją umiejętnie, od pierwszego do trzeciego miejsca
zbrodni, upewniając się, że zebrała i rozszyfrowała wszystkie
pozostawione przez niego wskazówki i wiadomości. W porównaniu do
wyzwania, musiał przekonać członków rodziny ofiar do zatrudnienia
go do rozwiązania sprawy, prowadząc Misorę na niewątpliwy spacer.
Przez cały czas testował ją pod tym kątem, patrząc, jakby była
godna służyć jako zamienni L'a...
Misora
kontaktowała się z L'em przy wielu okazjach podczas swojego
dochodzenia. Otrzymywała jasne instrukcje od L'a, aby umożliwić
tajemniczemu prywatnemu detektywowi, Rue Ryuzaki'emu, wolną rękę.
Spodziewał się tego, więc włączył do krzyżówki puzzel z
LAPD*. Jeśli pojawił się ktoś, kto posiadał coś w rodzaju
wewnętrznego dokumentu, który mógł uzyskać tylko ktoś taki jak
L, nawet największy detektyw stulecia byłby w stanie szybko go
usunąć – chociaż w rzeczywistości Ryuzaki miał te dokumenty
tylko dlatego, że w pierwszej kolejności je stworzył.
Misora
była dużo lepsza niż się spodziewał. Podobnie jak księżyc ma
swoją ciemną stronę i każda moneta ma dwie strony, wskazówki
Ryuzakiego były jawne, a jednocześnie dyskretne i każdy zwykły
detektyw nigdy nie byłby w stanie wyciągnąć logicznego wniosku
tak skutecznie. Ona jednak miała wszystko na co miał nadzieję.
W
pierwszych trzech miejscach wszyscy mieli wskazówki, których
rozwiązanie było w jego planie, aby gładko kontynuować, ale
Ryuzaki nie rozwiązał zbyt wiele z nich na własną rękę – tak
jak L używał Misory do dotarcia do B, B używał jej do dotarcia do
L'a. Rue Ryuzaki nie może być kimś więcej niż podejrzanym
prywatnym detektywem, któremu nie można ufać, ale nie
wystarczająco atrakcyjnym, żeby w zupełności przyciągnąć uwagę
L'a. Tak długo jak Beyond Birthday był zaniepokojony, pierwsze trzy
morderstw służyły jedynie jako wprowadzenie do głównego aktu,
czwartego morderstwa. Misora jako pierwsza użyła słowa 'kamuflaż',
ale w tym sensie, że trzy pierwsze morderstwa były kamuflażem
ukrywającym prawdę czwartego morderstwa.
W
trzecim miejscu, zegar wskazywał na duży kompleks mieszkań w
Pasedenie, w dolinie, gdzie było dwóch B.B. Dla B nie było to
trudne do zlokalizowania, przy użyciu oczu shinigami – powiedział,
że to nie było dokładnie proste, aby znaleźć miejsce, które
miałoby niezbędne warunki. Pokój 1313, Blackberry Brown. Pokój
404, Blues-harp Babysplit.
Naomi
Misora pracowała sama, co pozwoliło uniknąć mu konieczności
korzystania z planu awaryjnego, który stworzył w przypadku, gdyby
L wysłał więcej niż jedną osobę. Jeśli byłoby dwóch
śledczych, nie wystarczyłaby kwestia znalezienia trzeciego B.B.
Misora
w pokoju 1313, a on sam w pokoju 404. Szczerze mówiąc,
nieszczególnie ważny był pokój.
Misora
była w pokoju 1313 bez lepszego powodu niż ten, że była kobietą.
A
potem Ryuzaki próbował popełnić samobójstwo.
Okazało
się, że blokada ruchem kciuka, przybicie Wara Ningyo do ściany,
złamanie systemu zraszania, wyłączenie alarmu, wytarcie odcisków
palców, polał się benzyną i zapalił.
Jako
czwartą ofiarę wybrał siebie. Beyond Birthday, ostatecznie B.B.
Rue Ryuzaki było fałszywym nazwiskiem i nie wymagało nawet użycia
zasobów L'a – Misora była agentem FBI i mogła szybko
samodzielnie to odkryć, a jeśli kopałaby trochę głębiej mogłaby
odkryć, że jego prawdziwe imię brzmiało Beyond Birthday B.B.
Więcej
niż prawdopodobne jest to, że on był czwartą ofiarą i był to
bardzo odpowiedni koniec dla tajemniczego prywatnego detektywa.
Poświęcenie.
Spalenie się żywcem.
Oczywiście,
jego twarz i odciski palców spłonęłyby bardzo dobrze – on
zawsze był obrzydzony sobą, więc używał ciężkiego makijażu,
kiedy przebywał z Misorą i nie pozostawił zdjęcia, więc nawet
jeśli ktoś bezpośrednio związany z Wammy's House sprawdzałby
ciało, nie miałby pojęcia, że Rue Ryuzaki/Beyond Birthday był B
z Wammy's House. Nie miał zamiaru ukrywać swojej tożsamości
(chciał być znaleziony jako Beyond Birthday, aby oni dowiedzieli
się, że był inny B.B.), ale musiał ukryć, że był tym B z
Wammy's House.
Powodem,
dla którego zmieniał metody zabijania od uduszenia w pierwszym
miejscu, przez uraz czaszki na drugim, przez dźganie w trzecim,
które było częściowo eksperymentem, częściowo było motywowane
ciekawością, ale znacznie, znacznie ważniejsze było to, aby
wydawało się naturalne, że czwarte morderstwo zostało dokonane
przy użyciu ognia. Była też kwestia obrażeń pozostawionych na
poprzednich zwłokach – nawet Beyond Birthday nie był w stanie
uszkodzić swojego ciała po śmierci. To nie było możliwe aby
pozostawić tak oczywistą różnicę. Ze spalonego ciała,
niemożliwym było stwierdzenie, czy taka szkoda została zrobiona,
czy też nie.
W
czwartym miejscu, które muszę koniecznie wyjaśnić, nie było
żadnej wiadomości. Nie było powodu, aby jakąkolwiek pozostawiać.
B był przedstawiony jako Los Angeles BB Murder Cases*, dla L jako
przypadki, które nie mogą być rozwiązane.
Których
L nie mógł rozwiązać.
Innymi
słowy, nigdy nie przygotował żadnego klarownego rozwiązania ich,
ponieważ morderca popełnił samobójstwo „przebrany” za czwartą
ofiarę, nie było już mordercy do złapania, ani żadnej
pozostawionej wskazówki, aby go złapać. Dlatego właśnie trudność
morderstwa nasilała się tak dramatycznie od morderstwa do
morderstwa. Szczególnie komunikat w trzecim miejscu, z celowymi
niejasnościami – a.m. versus p.m.*, pokój 1313 versus pokój 404.
Więc jeśli w czwartym miejscu nie odkryto żadnej wiadomości,
Misora, a zatem L, uwierzyliby, że zostało to przeoczone. Coś co
powinno tam być, ale nie było – a o wiele trudniej jest odkryć
coś czego tam nie było, niż coś, co było. Zwłaszcza, jeśli
brakowało rzeczy, których nigdy nie było tam w pierwszej
kolejności, w tym przypadku, nie było sposobu, aby kiedykolwiek to
znaleźć.
Ale
jak by to udowodnić?
Problem
bez rozwiązania może mieć tylko jedną odpowiedź – nie może
być rozwiązany. Ale ta odpowiedź kolidowała ze sprawiedliwością
ukazaną w pierwszych trzech morderstwach. Ktoś związał ich ręce.
Nie można znaleźć czegoś, co nie istnieje. L musiałby
kontynuować poszukiwania B – który już nie istniał. Metafora
stopniowo malejących Wara Ningyo ustalała od początku, że będą
tylko cztery ofiary, więc brak dalszych morderstw nie doprowadzał
do wniosku, że zabójca zmarł. L mógłby pozostać w pogoni za
mirażem* zmarłego B. L mógłby spędzić resztę swojego życia w
drżącym strachu przed cieniem B.
L
przegrał.
B
zwyciężył.
B
był górą, a L był na dole – L mógłby czołgać się u stóp
B.
Kopia
przewyższyła oryginał.
A
przynajmniej tak myślał.
W
rzeczywistości tak się nie stało, a oszałamiająca ilość czasu,
którą spędził przygotowując się do swoich zbrodni, to wszystko
na nic, zniszczony, rozerwany na strzępy – bo skupił całą swoją
energię na L'u i nigdy nie patrzył na Naomi Misorę jak na coś
więcej niż pionek. Cała jego uwaga skupiona była na człowieku za
nią, a on nie dostrzegał nawet, że Misora stoi tuż przed nim.
Nawet, gdy wierzył, że wychwala jej umiejętności, w
rzeczywistości ją lekceważył. Zrobiła więcej niż się
spodziewał – był bardzo wyraźnie, w istocie, arogancki. Według
mnie, nawet bez podpowiedzi Ryuzaki'ego, mogła ona rozszyfrować
wiadomości z prawie taką samą prędkością.
Naomi
Misora.
Kluczem
były zamknięte pokoje. Zamknięte pokoju. Ryuzaki powtarzał w
kółko, że nie ma potrzeby, aby o nich myśleć, że zabójca
prawdopodobnie używa zapasowego klucza, ponieważ nawet nie
wiedział, że koncentrowanie się na tym punkcie, może oznaczać
kłopoty. Beyond Birthday dokładnie wiedział, gdzie leży słabość
jego własnego planu. Ale były to niedociągnięcia, które mogłyby
być zapomniane jedynie przy czwartym morderstwie, i jeśli trzymałby
się od tego z daleka, jeśli mógłby po prostu odwrócić od tego
jej uwagę do tego czasu... to B zwyciężyłby. To, że Misora
zorientowała się o tym tuż przed czwartym morderstwem można
określić jako kompletny łut szczęścia.
W
pierwszym miejscu, w drugim i w trzecim, Wara Ningyo były
naprzeciwko drzwi i lalki były na tej samej wysokości co klamka z
zatrzaskiem – musiała zauważyć obie te rzeczy aby to rozgryźć.
Na trzecim miejscu zbrodni lalki były liczone wraz z wypchanymi
maskotkami, co wydawało się na tyle rozsądnym pomysłem, ale to
nie było ich podstawową funkcją. Ich funkcja jako metafora dla
ofiar,ponownie, nie była ich prawdziwym celem.
Konkretnie,
przyjrzyjmy się temu, jak zostały stworzone zamknięte pokoje.
Drzwi były zamknięte z użyciem gwintu. Gwintu z igły i nici.
Misora zasugerowała umieszczenie gwintu pod drzwiami, a okręcenie
go wokół zatrzasku i pociągnięcie za nić powodowało
zatrzaśnięcie się zamka. Ryuzaki zaprzeczył, ale była blisko.
Była bardzo blisko, ale przy użyciu tej metody nić musiała być
pociągnięta w kierunku pokoju, stosując nacisk raczej na drzwi niż
na zatrzask. Jak wyjaśnił Ryuzaki, jedynym skutkiem byłoby
wyciągnięcie na zewnątrz na drzwi otwierające się do wewnątrz.
Ale
była bardzo blisko.
W
miejscu, które uważała za potencjalne miejsce czwartej zbrodni,
Misora przykucnęła przed drzwiami, patrząc na wysokości pasa i
spojrzała na przeciwległą ścianę – wyobraziła tam sobie Wara
Ningyo. Przypięte do ściany naprzeciwko niej. Oczywiście, lalka
musiała być fizycznie przypięta do ściany. Nie było mowy o
unoszeniu się jej tam na własną rękę – to byłaby magia,
scena z filmu grozy. Musiała być tam przypięta – co oznaczało
również, że musiała być czymś przypięta. Otwory na ścianie na
każdym miejscu zbrodni – nawet bez patrzenia na zdjęcia lalek w
jej plikach, Naomi Misora była Japonką, wiedziała o nich jako o
części kultury.
Wara
Ningyo przebijały gwoździe.
Długie,
cienkie gwoździe.
Ale
dla zabójcy nie była ważne lalka sama w sobie ... ale gwoźdź.
Wara Ningyo były niczym innym, niż tylko dramatycznym elementem
dezorientującym. Kształt gwoździa... główka gwoździa. Gwint
szedł pod drzwiami, a stamtąd do ściany bocznej, wokół główki
innego gwoździa i w końcu ponownie do drzwi, wokół zatrzasku
klamki – na tej samej wysokości co lalki.
Oczywiście,
jest to uproszczony opis, który ułatwia zrozumienie, a czynności w
rzeczywistości zostały wykonane w odwrotnej kolejności, zaczynając
od zamka, następnie do ścian bocznych, przeciwległej ściany i z
powrotem pod drzwi, ale... zasadniczo, nić układała się w kształt
dużego trójkąta na środku pokoju.
Jeśli
pociągnąć by za sznurek, to następnie...
Zatrzask
odwracał gałkę.
Klik.
Zasadniczo,
użył główek gwoździ jako kół pasowych, zwracając wektory
energii po przekątnej. Aby być jeszcze dokładniejszym, Wara Ningyo
nie zostały umieszczone naprzeciwko drzwi lub zatrzasku przy klamce,
ale naprzeciwko szczeliny pod drzwiami. Metoda ta zapobiegała
rozpraszaniu przez drzwi siły dynamicznej przyłożonej do gwoździa.
Nić nie dotykała drzwi tylko przeszła po prostu pod nimi, kierując
się bezpośrednio do gwoździa w przeciwległym Wara Ningyo – cała
przyłożona siła została przekazana w tym kierunku. Następnie
główka gwoździa działała jak koło pasowe, dwukrotnie odwracając
kierunek siły prowadząc ją do zatrzasku klamki.
Gdy
drzwi zostały zamknięte, oczywiście, musiał potem odzyskać nić,
więc używał wyjątkowo długiej, podwójnie zwiniętej... czego
wyjaśnienie jest na tym etapie tylko bonusem. Gdy tylko był pewien,
że drzwi były zamknięte, puszczał jeden koniec nici i ciągnął
drugi, z powodzeniem wyciągając całą nić po swojej stronie
drzwi. Każdy mógł to ciągnąć, tak długo jak używał silnej
nici, która nie pękałaby. Jeśli masz czas, spróbuj tego w swoim
pokoju. Tak długo, jak pozwolą ci wbijać gwoździe w ściany.
Pomimo
tego żmudnego wyjaśnienia, dokładna natura sztuczki zamkniętego
pokoju, jest całkowicie nieistotna. No... może nie całkowicie, ale
zbytnio skupiając się na samej sztuczce, można przegapić
prawdziwy punkt. To, co jest naprawdę ważne, to to, że aby ta
sztuczka była możliwa potrzeba co najmniej dwóch lalek - ponieważ
potrzebne są dwie główki gwoździ jako koła pasowe. Co najmniej
dwie. Jedna na przeciwległej ścianie, a jedna na bocznej. Cztery
lalki, trzy lalki, dwie lalki – ten trik działał na trzech
pierwszych miejscach. Ale za czwartym razem, gdzie była tylko jedna
słomiana lalka, ta sztuczka nie mogła być zastosowana. Tylko jedno
koło pasowe naprzeciwko drzwi, zatrzask nie obróciłby się. Nić
nie tworzyła trójkąta, a tylko przechodziła i wracała w linii
prostej. Więc, jak już wspominałem, ostateczna ofiara, Rue
Ryuzaki, przekręcił gałkę ręcznie. Wiemy to tylko dlatego, że
sztuczka zamykania pokoju została rozwiązana przed czwartym
morderstwem – w przeciwnym razie, fakt, że zamknięty pokój
został stworzony nawet z tylko jednym Wara Ningyo, po prostu
zostałby wycofany do pliku wraz ze wszystkimi innymi danymi. Słabość
jego planu nie zniknęłaby – dopóki zamknięty pokój pozostałby
tajemnicą aż do czwartego morderstwa, pozostałby nią wiecznie.
Naomi
Misora była w samą porę.
Ryuzaki
zapytał się z roztargnieniem: „Po co?” Dlaczego zabójca
zamykał pokoje bez potrzeby? To pytanie. Gra, dla zabawy... puzzle.
Zamknięte pokoje zostały zaprojektowane, aby morderstwa wyglądały
jak samobójstwa... ale w tym przypadku zamknięte pokoje miały
pokazywać, że czwarte morderstwo to nie samobójstwo.
Aby
zapewnić L'owi tajemnicę, której nie mógłby rozwiązać.
Nawet
jeśli nie mógł jej rozwiązać, to nie znaczy, że nie było
odpowiedzi.
Mianowicie:
to było nierozwiązywalne.
Według
scenariusza Ryuzaki'ego, Misora zaczęłaby schodzić po schodach,
gdyby nie udało mu się odebrać telefonu zgodnie z harmonogramem,
aby znaleźć Wara Ningyo na przeciwległej ścianie i Beyond
Birthday spłonąłby – a jeśli nadal nie odkryłaby tajemnicy
zamkniętego pokoju, wszystko poszłoby zgodnie z planem B, jego plan
byłby wykonany perfekcyjnie. Ponieważ zamknięty pokój został
stworzony nawet tylko z jednym Wara Ningyo, nikt nigdy nie pomyślałby
o technice triangulacji*.
Jeśli
policja nie zabrałaby lalki i gwoździ, które trzymały je w
miejscu, jako dowodu, Misora prawdopodobnie zorientowałaby się
szybciej. Ale nie była to kwestia szczęścia, wszystko było
częścią planu Beyond Birthday.
Wiedział,
że przez cały czas policja będzie badała pierwsze miejsce
zbrodni. Beyond Birthday wykalkulował, że do czasu przybycia pionka
L'a, Wara Ningyo i gwoździ od dawna nie będzie. Trzecie miejsce
było jedynym, gdzie mogły zostać – a w tym przypadku liczyły
się wypchane zwierzęta, które tworzyły numery na bokach tarczy
zegara, które by ją rozpraszały. Więc jedyną rzeczą, która nie
poszła zgodnie z planem Beyond Birthday'a była umiejętność
śledcza Misory.
Nie,
nie umiejętność.
Inspiracja.
Ale
rozpracowywanie sztuczki zamkniętego pokoju, zastanawianie się, w
jaki sposób morderca zamknął drzwi w sposób działający tylko
przy pierwszych trzech morderstwach nie ostrzegłoby Naomi Misory.
Przeciwnie, ona zaczęła zastanawiać się, jak morderca planował
zamknąć drzwi na czwartym miejscu. Albo zastanawiała się, czy
teoria była całkowicie błędna. Jej podejrzenia nie skierowały
się od razu w kierunku Ryuzaki'ego. Oczywiście, że nie – nie
znała szczegółów dotyczących połączenia między L'em i B, więc
nie przyszło jej do głowy, że Ryuzaki może mieć powody, aby coś
takiego zrobić. Powtarzała, że jest podejrzany, ale jej
podejrzenia nigdy nie osiągnęły żadnej określonej formy.
Teoretyzowanie, że czwarte morderstwo faktycznie byłoby próbą
samobójczą wymagało jej uświadomienia sobie, że wiadomość nie
wskazywała dwóch możliwych miejsc morderstw, że w obydwóch
czyhano na mordercę, a ponieważ jedną z tych osób była ona,
druga musiała być zabójcą... ale Naomi Misora nie była biegłą
w tego rodzaju matematycznych dedukcjach, co było wymagane, aby
logicznie udowodnić, kto był mordercą.
Ale
ona się domyśliła.
Ponieważ
on wiedział.
Wiedział,
że Naomi Misora znała capoeirę*.
I
w tym przypadku, tylko ludzie, którzy wiedzieli to L, któremu
Misora sama powiedziała i człowiek, który
zaatakował
ją w alei śródmieścia – zabójca. Misora użyła techniki
capoeira podczas walka z nim. Pokonała go przy jej użyciu. Ponieważ
myśl, że Ryuzaki był L'em była komicznie absurdalna i zupełnie
nie do pomyślenia, a następnie stało się to powodem obrażenia
jej przez Ryuzaki'ego... to doprowadziło Misorę do prawdy.
Niepowodzenie.
Beyond
Birthday, pierwsze i jedyne niepowodzenie Rue Ryuzaki'ego. Jedyna
porażka mordercy, który nigdy nie popełnił błędu. Gdyby tylko
ocenił Naomi Misorę trochę wyżej, nigdy nie pozwoliłby na taki
poślizg. Ale było za późno. Mógł urodzić się z oczami
shinigami, ale nie miał oczu do oceniania ludzi... Prawdopodobnie
trochę za mało poklepał wysnute wnioski. Aby się upewnić,
zgrabnie przełamał frazę, ale nie mogło go to ocalić.
Teraz
wieczną tajemnicą jest to, ile prawdy L odkrył i kiedy. Mógł
wiedzieć o wszystkim przez cały czas i umieścić Misorę w akcji
opierając się na tym, a może nigdy się nie zorientował o niczym
i został przez nią uratowany. Tak czy inaczej, wydaje się to
całkiem możliwe. Ale nie myślmy o tak drobnych rzeczach. L nie
jest kimś, o kim powinniśmy mówić w takich małostkowych
warunkach. Tak długo jak jedno jest pewne, nic innego nie jest
ważniejsze.
B
przegrał z Naomi Misorą.
Innymi
słowy, przegrał z L'em.
Dwukrotnie
przegrał w jednej walce, nie mogąc umrzeć tak, jak zaplanował,
Beyond Birthday został zabrany przez policję do szpitala, kończąc
seryjne zabójstwa, które zaczęły się miesiąc wcześniej, w dniu
31 lipca... nie, 22 lipca, kiedy pierwsze ostrzeżenie dotarło do
posterunku. Najwyraźniej B wylał na siebie benzynę niemal
dokładnie w tym samym momencie, w którym Misora odkryła prawdę.
Minęła dokładnie minuta zanim Misora wpadła do pokoju 404. Nie
byłoby w tym nic dziwnego, gdyby zmarł od uduszenia się dymem
zanim się tam dostała, albo umarł zanim dotarł do szpitala,
zanim przybyła karetka.
Ale
nie umarł.
Nie
umarł.
Jego
ciało okazało się silniejsze niż sądził, a jego życie toczyło
się dłużej niż myślał.
Najtrudniejszą
częścią zabijania kogoś jest faktyczne zabicie – gdyby był w
stanie zobaczyć swoje życie, jestem pewien, że Beyond Birthday
wybrałby inną metodę.
Mój
biedny, biedny poprzednik.
Nie
tylko był zupełnie i całkowicie pokonany, ale przeżył, jadąc
do domu jego wstydu... musiał pragnąć śmierci.
Przyjmij
moje kondolencje, B.
I
po tych słowach, nie ma nic więcej do powiedzenia o Sprawach
Morderstw BB w Los Angeles.
Gdyby
pozostało miejsce miałem zamiar opowiedzieć dwie inne historie,
które usłyszałem od L'a: historia wojny detektywistycznej między
trzema największymi detektywami, Wszystkie rozwiązania niesławnego
przypadku bioterroru, z gościnnym udziałem ostatniego z alfabetu,
od pierwszego X do pierwszego Z z Wammy's House; i historię o tym,
jak największy wynalazca na świecie, Quillish Wammy, aka Watari, po
raz pierwszy spotkał L'a, następne osiem lat – narodziny
największego detektywa stulecia, Winchester Mad Bombings, które
miały miejsce tuż po trzeciej wojnie światowej. Jednak obiektywnie
patrząc na rzeczy, nie ma na to miejsca ani czasu.
No
cóż.
W
takim wypadku, aby zamknąć plik, opowiem pokrótce co stało się z
Naomi Misorą kilka dni później.
Po
wszystkim co zaszło, powrót Misory do pracy został przełożony do
września. Przechwytywanie Beyond Birthday'a okazało się dla niej
czymś o wiele lepszym, niż się spodziewała i nikt nie powiedział
ani słowa o tym, że działała niezależnie podczas swojego urlopu.
Mimo, że nie była popularna w pracy, nikt nie zaprzeczył, że jest
dobra w tym, co robi – a przynajmniej nie z zewnątrz. Nietrudno
było sobie wyobrazić, że L pociągnął w jej imieniu za kilka
sznurków. Z jeszcze bardziej praktycznego punktu widzenia, także
nietrudno było sobie wyobrazić, kto był prawdziwym źródłem
pieniędzy przelanych na konto bankowe Misory przez spółkę, o
której nigdy nie słyszała.
1
września, wychodząc z domu na piechotę, udała się do najbliższej
stacji metra. Gdy dotarła do biura, przełożony zwrócił jej
odznakę, broń i kajdanki. Ta myśl była trochę krępująca i
poczuła motyle w brzuchu, że było już po wszystkim i może
powrócić do swojego dawnego życia.
Po
złapaniu mordercy rozmawiała z L'em tylko raz. Podziękował jej za
pomoc w rozwiązaniu sprawy i opowiedział trochę o jej tle. To B
był kandydatem do sukcesu L'a, a to ciśnienie zniosło go z toru. W
końcu potrafiła zrozumieć wcześniejsze niezrozumiałe działania
Ryuzaki'ego, ale czuła jakby mogła sobie to tylko wyobrazić.
To
było jego rozwiązanie.
Które
uczyniło go... bardziej silnym.
Czy
naprawdę był silny?
Misora
zastanawiała się, przypominając sobie, jak nerwowo zagryzał swój
kciuk.
Siła.
Siła
Misory nie mogła liczyć na naśladowanie.
Wejście
stacji właśnie pojawiło się w widoku, a stojący przed nim był
niezręczny, niewygodnie-wyglądający mężczyzna.
Młody
człowiek z intensywnymi wypowiedziami.
Cienie
pod jego oczami były tak ciemne, że zastanawiała się czy nie
zostały zrobione przy użyciu makijażu. Jakby nie spał od dni –
albo jakby nie spał nigdy w życiu. Jakby jego poczucie
sprawiedliwości nie pozwalało mu na sen, ponieważ miał tak wiele
trudnych spraw do przemyślenia, na co dzień walcząc z
niezgłębionym ciśnieniem.
Nosił
białą bluzkę z długimi rękawami i niebieskie dżinsy.
Jego
bose stopy były bezpośrednio wepchnięte do wytartych trampek.
Miała dziwne uczucie daja vu.
Jakby
go kiedyś widziała lub kiedyś spotkała.
Było
w nim coś, co przypominało jej Rue Ryuzaki'ego – Beyond
Birthday'a. Ale podobieństwo było od tyłu, jakby to był oryginał,
a ten drugi był kopią.
-
Um, czy my...? - zapytała, choć prawie blokował przejście, a ona
mogła po prostu go zignorować i wejść do środka.
Młodzieniec
błyskawicznie na nią skoczył.
Skoczył
na nią? Nie, to nie tak. On rzeczywiście próbował ją przytulić.
-
Huh?! Nie!
Misora
wygięła się do tyłu, strząsając uścisk mężczyzny i płynnie
przechodząc do ofensywy. Zniżyła górną część ciała do tyłu,
wybiła się w powietrze i podniosła nogi do tyłu jak skorpion,
zatrzaskując obie stopy wokół ramion mężczyzny. Oba ciosy były
bolesne i wytrąciły go z równowagi.
Z
ogłuszającym trzaskiem, stoczył się po schodach metra.
Ups.
Trochę za mocno.
Oczywiście,
zaatakował ją, ale szybko się ogarnęła i pobiegła za nim.
-
Wszystko w porządku? - spytała.
Leżał
na brzuchu jak rozgnieciona żaba.
-
Widzę,- mruknął, jakby do siebie. - Oglądanie tego na filmie i
zobaczenie w rzeczywistości to zupełnie co innego, ale myślę, że
teraz rozumiem.
-
Hunh?
O
czym on mówi? Czy uderzył o coś głową? Jej pierwszy dzień z
powrotem w pracy, a już kłopoty...
-
Um... możesz stać? - Zapytała Misora, wyciągając ku niemu rękę.
Mężczyzna spojrzał na nią, oczy w cieniu, jakby gapiły się na
nią dwa otwory.
-
Dziękuję - powiedział i wziął ją za rękę. Misora pociągnęła
go do pionowej pozycji.
-
Jesteś ranny? Boli cię coś?
-
Czuję się dobrze, dziękuję - powiedział mężczyzna, nie
puszczając jej dłoni. Nawet gdy stanął, nie próbował odejść.
Pojawiło się drżenie rąk. Jak wojownicy na polu bitwy, wymieniają
mocne uściski dłoni po przeżyciu kolejnej krwawej walki.
-
Jesteś bardzo miła - powiedział z czymś w rodzaju uśmiechu, w
końcu puszczając jej dłoń. Potem zachwiał się i jak gdyby nigdy
nic, powoli zaczął wspinać po schodach.
-
Ah... po-poczekaj! Chwileczkę!
Misora
omal go puściła, ale po chwili pobiegła za nim, okrążając go i
ponownie przed nim stając. Była agentem FBI i nie mogła pozwolić
bezkarnie odejść przestępcy, który ją napadł.
Młodzieniec
ssał kciuk. Nie wydawał być się w ogóle nerwowy.
-
Jeśli nie jesteś ranny, to musisz ze mną pójść. Napaść na tle
seksualnym jest poważnym przestępstwem. Nie możesz tak otaczać
kobiet ramionami. Co ty sobie myślałeś?
-
Nie stój tak. Powiedz coś. Taka postawa nie będzie dla ciebie
łatwiejsza. Jak masz na imię?
Naomi
Misora zapytała go o jego imię.
Młodzieniec
skinął głową.
I
odpowiedział.
-
Mów do mnie Ryuzaki - powiedział niewzruszony.
Tak
jak ktoś inny.
Kilka
lat po aresztowaniu, 21 stycznia 2004 roku, skazany na dożywocie w
więzieniu w Kalifornii, Beyond Birthday zmarł na tajemniczy zawał
serca.
*
LAPD – Los Angeles Police Department (Departament Policji w Los
Angeles)
*
w tłumaczeniu: Przypadki Morderstw BB w Los Angeles; stwierdziłam,
że oryginalnie brzmi lepiej ^^
*
a.m – godziny przed południem; p.m. - godziny po południu
*miraż-
niezniszczalne marzenie, złudne nadzieje lub pozory czegoś
*
koło pasowe – element przekładni pasowej, na który zakłada się
pas napędowy; gdyby kogoś interesowało jak to wygląda:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Ko%C5%82o_pasowe
*technika
triangulacji - w
socjologii: metoda stosowana w badaniach społecznych, mająca na
celu zapewnić wyższą jakość prowadzonych badań i ograniczenie
błędu, polegająca na na zebraniu danych za pomocą dwóch lub
większej liczby metod, a następnie porównaniu i połączeniu
wyników;
*capoeira
- wywodząca
się z tradycji afrykańskiej i brazylijskiej sztuka walki, której
formy są rytmiczne, akrobatyczne i skupiają się na kopnięciach.
Istotą capoeira są elementy tańca wpływające na płynność i
nieprzewidywalność ataków.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarze motywują, więc jeśli przeczytałeś to skomentuj, będę bardzo wdzięczna \(^_^)/